Czy można zrobić samemu wulkan? Klasa Maple wykonała ciekawe doświadczenie chemiczne.
Najpierw każdy wykonał miniaturę wulkanu z masy solnej. Niektóre były tak ozdobione, że mogły by trafić od razu do studia miniatur filmowych i zagrać w niejednej bajce - udając prawdziwy stożek wulkaniczny.
Na tym etapie były to wulkany uśpione lub jak kto woli wygasłe. Żeby doszło do erupcji potrzebne było trochę nauki. Do kominów wulkanów trafiła najpierw porcja sody, a potem każdy za pomocą pipety dodawał nieco octu.
Ocet i soda to bardzo burzliwy związek i ciężko tu mówić o chemii - choć to prawdziwa reakcja chemiczna!
Każdy z wulkanów obudził się i w zależności od swojego kształtu wypluwał strumień lawy lub zapełniał swoją kalderę.
Takie lekcje to my lubimy!
Co nowego w Akademii?

“Hobbit” J.R.R. Tolkiena i stworzone przez niego języki mitologii śródziemia były doskonałym pretekstem do przeprowadzenia warsztatów...

16 marca uczniowie Międzynarodowej Akademii Montessori wzięli udział w konkursie matematycznym "Kangur". Udział w konkursie był dobrowolny, ale...

W tym tygodniu uczniowie Akademii Montessori przenieśli się do świata jaskiń. Poznali poszczególne typy jaskiń w Polsce i na świecie oraz sposoby...