Można powiedzieć, że czasem charakteryzacja filmowa to takie upiększanie żeby było brzydziej i straszniej, a zarazem przerażająco realistycznie:)
Chyba każdy z nas jest ciekawy jak to się dzieje, że aktorzy cało wychodzą z dramatycznych scen filmowych. Dzięki Mamie naszej koleżanki Irmy, która jest z zawodu wizażystką mogliśmy się o tym przekonać na własnej skórze - dosłownie.Mama Irmy pomagała "odnieść sztuczne obrażenia" na nie jednym planie filmowym.
Podczas warsztatów każdy miał okazję "dostać śliwkę pod oko", skaleczyć się lub przynajmniej solidnie obetrzeć. Teraz już wiemy jak to wygląda "od kuchni" w tych Hollywoodach.
Galeria z zajęć tylko dla widzów o mocnych nerwach i pamiętajcie, przy produkcji nikt nie ucierpiał a sceny i postaci są fikcyjne, no prawie...
Co nowego w Akademii?
Już w ten piątek, 13 grudnia 2024, w godzinach 15:00 - 17:30 zapraszamy na Charytatywny Kiermasz Świąteczny! Kiermasz odbędzie się w siedzibie...
Wszystkich rodziców zapraszamy do poprowadzenia warsztatów rękodzielniczych w ramach przygotowań do Charytatywnego Kiermaszu Świątecznego! W okresie...
Mamy świetną wiadomość dla wszystkich entuzjastów wrocławskich krasnali. Do grona krasnalowej rodziny dołączył Montessorek! Montessorkowi...